1 maja 2011

Wrażenia po GP w Lesznie (na nowych tłumikach).

Jak wszystkim już pewnie wiadomo kolejność "na pudle" była następująca: 1.N.Pedersen 2.T.Gollob 3.E.Sajfutdinow 4.J.Hampel . W klasyfikacji generalnej prowadzi jednak Gollob - zebrał większą ilość oczek.

Nowe tłumiki - chyba wszyscy widzieli, że to nie były zawody, do których jesteśmy przyzwyczajeni w ligowych rozgrywkach. Tor w Lesznie przygotowany został specjalnie pod nowe tłumiki, ale zawody - oprócz kilku akcji - nie były zbyt interesujące. W większości biegów należało po prostu wygrać start... I jeszcze jedna sprawa - najlepszy czas był ok. 3 sekundy gorszy niż w lidze.




Największą niespodzianką była chyba wygrana Nikiego - wielu "specjalistów" twierdziło, że się już wypalił. Chociaż z drugiej strony - gdyby nie straszliwie wyglądający upadek Janusza Kołodzieja - Niki nie wszedłby nawet do półfinału. Jednak stało się, jak się stało, a stary wyjadacz wykorzystał nadarzającą się okazję.

Ci sami "specjaliści" twierdzili, że Gollob nie da rady na nowych tłumikach, i że dlatego protestował przeciwko dopuszczenia ich do stosowania w polskich ligach... Jednak Tomek pokazał, że jest inaczej :-) Jest jednak sprawa, która mocno nadweręża wizerunek mistrza... Tekst do D.Balińskiego - "na ch.j się tak patrzysz?!" - to chyba nie jest najlepsza odzywka w świetle kamer... Ja rozumiem, że w trakcie zawodów silne emocje mogą brać górę, ale to w końcu jest mistrz; dzieciaki mogą go (i jego zachowanie) brać za wzór...


Inną niespodzianką może być wynik J.Crumpa. Tylko 5 "oczek" na koncie zawodnika, który miał "rządzić" w tym sezonie w GP mogło niektórych zaskoczyć.

Osobiście szkoda mi Koldiego, Lindgrena i "dziadka" Hancocka - swoją postawą zasłużyli na udział chociaż w półfinałach. Ale jak widać - w tym sporcie trzeba jeszcze mieć szczęście, a tego im zabrakło.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz