24 maja 2011

Po wygranym meczu z Lechma Poznań

W niedziele (22 maja 2011) zespół Startu Gniezno wygrał wyjazdowy mecz z poznańskimi Skorpionami 42:48. Wśród niektórych kibiców zapanowało podniecenie - "wygraliśmy! jedziemy dalej!". Wszystko ładnie i pięknie, ale punkt widzenia zależy od punktu siedzenia :-) Zależy kto jakie ma cele zamiar osiągnąć. Jeżeli ktoś chce jakoś dojechać do końca sezonu - to na pewno mu się to uda (dobra atmosfera w Gnieźnie dla speedwaya'a; kasy na odjechanie do końca sezonu powinno wystarczyć).

Jednak jeśli ktoś chciałby awansować do wyższej ligi - to nie ma czym się specjalnie zachwycać... No bo z kim w końcu mamy wygrywać, jak nie z osłabionymi Skorpionami (potrzebna im kasa, kasa i jeszcze raz kasa - aż dziw, że w Poznaniu brak poważnych sponsorów dla speedway'a). Przecież z Grudziądzem U SIEBIE nie potrafiliśmy !

Zdobycze punktowe:

Start Gniezno - 48
1. Krzysztof Jabłoński - 13 (2,3,3,3,2)
2. Lewis Bridger - 0 (0,-,-,-)
3. Mirosław Jabłoński - 7 (3,d,3,1,0)
4. Michał Szczepaniak - 5+1 (1,2,0,1*,1)
5. Scott Nicholls - 9 (1,3,0,2,3)
6. Kacper Gomólski - 11+1 (3,3,2*,2,1)
7. Simon Gustafsson - 3 (1,1,1,0)

Lechma Poznań - 42
9. Norbert Kościuch - 13+1 (3,w,1*,3,3,3)
10. Adrian Szewczykowski - 2 (1,1,-,-,0)
11. Peter Ljung - 9+1 (2,d,1,2*,2,2)
12. Frank Facher - 2 (w,2,-,0)
13. Robert Miśkowiak - 13 (2,3,2,2,3,1)
14. Maciej Fajfer - 1 (0,-,1,-,0)
15. Ilia Czałow - 2 (2,0,w)

Krzysztof Jabłoński - super jazda, Kacper Gomólski - bardzo dobrze, Scott Nicholls - dobrze (jednak biorąc pod uwagę, że zdobył tyle samo punktów co Kacper [junior!] to chyba Hot Scott powinien być lekko zawstydzony), Mirek Jabłoński też dobrze, a gdyby nie defekt byłoby jeszcze lepiej. Michał Szczepaniak poniżej wszelkich oczekiwań, Simon Gustafsson - kiepsko/źle, Lewis Bridger - mógłbym powiedzieć "tragicznie", ale przywiózł 0 w tylko jednym biegu...

I co teraz zrobią władze gnieźnieńskiego klubu, jaki cel stawiają sobie...? Nie jestem pesymistą, ale... Pożyjemy, zobaczymy...

1 komentarz:

  1. Jestem kibicem Poznańskich Skorpionów niestety zabrakło mnie na derbach ale cały czas byłem na bieżąco z wynikami ;D. Moim zdaniem wasz team z Gniezna jest wiecznym pechowcem i szkoda bo Start jest bardzo fajnym klubem. Co roku brakuje u was tego czegoś co dało by wam ten upragniony awans. No cóż skorpiony do ekstraligi się jeszcze nie wybierają wiec pozostaje mi trzymać kciuki za Start :)

    OdpowiedzUsuń