29 kwietnia 2011

Plakat rewelka - Start Gniezno vs Polonia Bydgoszcz

Mecz IV rundy Drużynowych Mistrzostw Polski I ligi  - Start Gniezno vs Polonia Bydgoszcz - reklamowany jest rewelacyjny plakatem. Nawiązuje on do "spięcia" między tymi zawodnikami podczas Grand Prix Wielkiej Brytanii  w Cardiff.


Plakat możesz zobaczyć TUTAJ

Cała "akcja" z udziałem Scotta i Emila :-)  TUTAJ

25 kwietnia 2011

Przegrana w Daugavpils :-(

Start Gniezno uległ dziś dość wysoko w meczu wyjazdowym na Łotwie w stosunku 54:36. Lokomotiv Daugavpils był dziś zdecydowanie lepszą drużyną niż Startowcy. Walnie do tego się przyczynili "angole" - Scott Nicholls (zdobył 5 punktów) i Lewis Bridger (0 punktów). Do tego młodzieżowiec Simon Gustafsson zdobył 1 punkt i już mamy obraz formy zawodników zagranicznych jeżdżących w barwach Startu... Nietrafione zmiany też "zrobiły swoje" - w 9 biegu Gustafsson zamiast kogoś lepszego z taktycznej.

Dodam tylko, że Oskar fajfer zdobywając 3 punkty, zdobył ich więcej niż Bridger i Gustafsson razem wzięci...! Reszta startowców prawie w normie (prawie, ponieważ Michał Szczepaniak "tylko" 7 oczek na koncie a przyzwyczaił nas do większych zdobyczy punktowych).

Co do "Hot Scotta" - Nicholls w biegu 11 "przeszedł sam siebie" i (będąc na drugiej pozycji za Mirkiem Jabłońskim) dał się wyprzedzić Kylmaekorpi i Klindtowi na ostatnich metrach przed metą. Z prawie pewnego wyniku 5:1 dla startu zrobiło się 3:3... Tak głupio tracone punkty staną się chyba dewizą Nichollsa...

Można by rzec, że najlepszym zdarzają się wpadki takie jak Nichollsowi - w dzisiejszym pojedynku Włókniarza Częstochowa z Tauronem Azoty Tarnów (51:38) w podobny sposób punkty stracił weteran torów, doświadczony Peter Karlsson. W 5 biegu Karlsson dosłownie o "błysk szprychy" przegrał z Krzysztofem Kasprzakiem, chociaż wydawało się, że spokojnie dowiezie 1 punkt... Jednak w tym przypadku jest kilka różnic między postawą tych dwóch zawodników - Peter Karlsson w sumie zdobył punktów 7+3, a swoją walką i zaangażowaniem na torze pozwalał na "przywiezienie" większej ilości punktów swoim kolegom z drużyny; drużyna z Częstochowy wygrała.

Wydaje się, że obcokrajowcy Startu powinni pauzować w następnej kolejce i przemyśleć swoją postawę na torze. Może oni wcale nie chcą jeździć i zdobywać dla nas punktów...? ;-)

Na Łotwie nie występował Kacper Gomólski (kara pauzy na 1 kolejkę za rzekome niesportowe zachowanie). Jednak przy takiej postawie w/w "nawalaczy" i tak pewnie meczu byśmy nie wygrali.

Hmm..., czyżby znowu "jazda o E-Ligę" to tylko marketing, hasło reklamowe...?

15 kwietnia 2011

Wygrana Startu Gniezno z Orłem Łódź !

Po niedzielnej (10 kwietnia 2011) wygranej Startu nad Orłem Łódź - 50:39 - zespół z Gniezna objął prowadzenie w tabeli. Mecz wygrany - i to jest najważniejsze - jednak początek nie był taki łatwy jak można było się spodziewać...Goście z Łodzi dość dobrze byli spasowanie z gnieźnieńskim torem i na początku dotrzymywali startowcom "kroku".





Na ostateczny wynik meczu wpływ miało jednak wykluczenie Kacpra Gomólskiego z pozostałej części meczu - za niby "niesportowe zachowanie". Kacprowi uciekły punkty z dwóch biegów (odjechał tylko 3), można więc przypuszczać, że wynik dla Startu byłby jednak trochę lepszy.

10 kwietnia 2011

Upadek Kacpra Gomólskiego (Wybrzeże - Start 03.04.2011)

Poniżej kilka ujęć pokazujących szczegóły upadku Kacpra Gomólskiego (nr 6) w starciu z Dawidem Stachyrą (nr 11). W biegu tym Kacper został wykluczony - sędzia uznał jego winę w tym zdarzeniu.

Jednak patrząc na poniższe fotki można mieć mieszane uczucia - Dawid Stachyra zaczął "składać się" do wejścia w wiraż już na linii startu... To chyba nie jest właściwe miejsce do tego typu manewru...? :-)


Piękna inauguracja - Start wygrał z Wybrzeżem !

3 kwietnia 2011 roku Start Gniezno pokonał na wyjeździe Lotos Wybrzeże Gdańsk 37:52 Taką inaugurację sezonu każdy kibic mógł sobie do niedawna tylko wymarzyć... A tutaj proszę - marzenie stało się faktem!


Słabszy występ odnotował Michał Szczepaniak (który rzadko punktuje poniżej 9 punktów), jednak wyrównany skład Startu pozwolił dość wysoko wygrać w Gdańsku.