6 marca 2011

Po co nowe tłumiki...? Oto jest pytanie!

Niektórzy twierdzą, że wiadomo było już od dawna, że w sezonie 2011 będą obowiązywały nowe tłumiki do motocykla żużlowego (jedyne homologowane, jedyne jakie będą dopuszczone do użycia - użycie innego grozi dyskwalifikacją zawodnika). Że nie ma sensu teraz o tym dyskutować i należy się dostosować do wymogów.
Jednak - jako kibic - mam zasadnicze pytanie, na które nikt jeszcze nie dał jasnej i rzeczowej odpowiedzi:

PO CO TA ZMIANA? CZEMU TO MA SŁUŻYĆ?



Na starych tłumikach wszyscy śmigali bez problemów. Nie było problemu nadmiernego nagrzewania się tłumików - nowe rozgrzewają się "do czerwoności" (w trakcie upadku zawodnicy narażeni są na dotkliwe poparzenia), nie było problemu z jazdą na motocyklu (nowe tłumiki sprawiają kłopot szczególnie w jeździe uślizgiem na wirażach, na prostych brak mocy). Co zatem spowodowało, że działacze zdecydowali się na wprowadzenie nowego tłumika wbrew opiniom wielu czołowych zawodników? Dlaczego działacze nie słuchają opinii KIBICÓW, którzy jako główni sponsorzy tej dyscypliny mówią nowym tłumikom zdecydowane "NIE"?

Działacze początkowo powoływali się na jakieś dyrektywy Unijne dotyczące hałasu. Gdy okazało się (po sprawdzeniu przez prawników), że nie ma konkretnej dyrektywy, która dotyczyłaby sportu żużlowego, działacze zamilkli.
PODSTAWA wprowadzenia zmian sprzętowych okazała się NIEPRAWDZIWA, a "granatowe marynarki" zamilkły na dobre (na temat powodów zmuszania zawodników do używania nowych tłumików; na inne tematy jakiś bełkot raz po raz pada z ich ust).

Takie traktowanie zawodników i kibiców - brak jakiegokolwiek merytorycznego uzasadnienia wprowadzenia nowych tłumików - może prowadzić do podejrzeń, że cała ta sytuacja ma jakieś "podwójne dno". Że działacze mają być może jakieś korzyści finansowe - w końcu ktoś produkuje tego typu tłumiki i nieźle na nich zarobi (a jak zawodnicy będą mieli obowiązek startować WYŁĄCZNIE na jednym typie tłumika, to pieniążków może być tyle, że na prowizję dla wprowadzających takie przepisy może również starczyć...)

Pozostaje nadal pytanie: PO CO NAM TE NOWE TŁUMIKI...? Speedway obywał się bez nich i było mu dobrze. Po co ta zmiana...?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz