W sprawie nowych tłumików "dał głos" (dzisiaj, dla portalu sportowefakty.pl) Roy Otto, Dyrektor komisji wyścigów torowych (CCP). Oj... coś cienko poszło panu Otto z przytoczeniem poważnych argumentów.
Główny i najważniejszy argument to "ochrona środowiska", a konkretnie - walka z hałasem. Ciekawe, że tej "ochrony" pan Otto nie rozpoczął od organizatorów wyścigów F1 - tam to dopiero "dają czadu". Ale towarzystwo spod znaku F1 to zapewne dla pana Otto "za wysokie progi"... Okropnie bogate koncerny zapewne wyśmiałyby pana Roya Otto gdyby na siłę chciał im narzucić jakiś badziewny tłumik w imię walki z hałasem.
Pan Otto raczył wspomnieć o niewygodnej dla okolicznych mieszkańców lokalizacji stadionów żużlowych w niektórych miastach, o tym, że istnieją naciski władz różnych miast na kluby, aby ograniczyć hałas. Jednak żadnych konkretów pan Otto już nie raczył przedstawić...(pewnie wyszłoby tak jak "dyrektywami Unii"). W tej sytuacji (brak konkretnych przypadków) trudno uwierzyć panu Otto w tak dziecinne tłumaczenia... Być może gdzieś w Anglii albo w Szwecji... - ale dlaczego w takim razie akurat w Polsce MUSIMY stosować ten tłumik...? Ot(t)o jest zagadka...
Dyrektor Roy Otto mówił również o wspaniałych wynikach testów tłumika - wspaniałe osiągi: cichszy, z dużą mocą i wielką prędkością, a nawet jakiś rekord toru! Ale oczywiście zabrakło KONKRETÓW ... Kiedy, gdzie, w jakich warunkach i KTO testował te tłumiki? Kto i na jakim torze bił rekordy z tym tłumikiem? To przecież są kluczowe pytania i wszyscy - kibice i zawodnicy - powinni znać na nie odpowiedź! Przecież aktualny Mistrz Świata - Tomasz Gollob - ma w tej kwestii odmienne zdanie!
Ale co tam Polak, Mistrz Świata - Tomasz Gollob - może na temat nowych tłumików wiedzieć... Przecież pan Dyrektor komisji wyścigów torowych (CCP) Roy Otto, Norweg, który zapewne nigdy nie jechał motocyklem żużlowym (ciekawostka - w Norwegii nawet nie ma ligi żużlowej, ale jak widać specjalistów od speedway'a mają :-), mówi, że NOWE TŁUMIKI są OK i my - ignoranci i dzikusy - mamy mu wierzyć na słowo...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz